niedziela, 17 marca 2013

Sleek True Color Matte Lipstick nr 780 Pink Freeze

Dziś o pomadce Sleek, którą już jakiś czas temu dostałam w ramach współpracy od Kosmetykomanii



Pomadki Sleek posiadają miniaturowe, czarne opakowanie opakowanie, na którym brak jakiejkolwiek informacji o gramaturze produktu (Wizaż.pl pisze o 3,5g).


Mój kolor to Pink Freeze, czyli mocny, choć odrobinę cukierkowy róż o matowym wykończeniu.
Plusem produktu jest trwałość. Testowałam kolor na całodniowym wypadzie zakończonym pizzą i ku mojemu zdziwieniu kolor przetrwał (stracił oczywiście na intensywności, ale nadal był widoczny).  Ściera się równomiernie i nie wchodzi w załamania.
Sztyft jest dość twardy, ale ładnie sunie po ustach.


Matowe szminki mają to do siebie, że kiedy usta nie są w idealnym stanie to podkreślają suche skórki. Tak jest także w wypadku pomadki Sleek. Kolejnym minusem może być fakt, że delikatnie przesusza usta.


Kolejnym minuem pomadek Sleek może być ich dostępność. Stacjonarnie raczej ich nie dorwiemy i zostają sklepy internetowe, np Kosmetykomania oraz allegro.
Cena szminki to ok 25zł, co według mnie nie jest wygurowaną cenę jak na taką trwałość.

Szminkę pokazuję Wam dopiero teraz, ponieważ przez zimę moje usta były okropnie wysuszone. Na zdjęciach uwidoczniły się suche skórki, ale to już efekt połączenia nie do końca nawilżonych ust i matowej pomadki.



A na koniec ja i moja mina psychopaty.

36 komentarzy :

  1. Mam, ale jej nie lubię. Zbyt kremowa jest. Wystawiłam na blogu na wymiankę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jakoś ta szminka mi się nie rzuciła w oczy, ;)
    ale za to kolczyk.. ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ciekawy kolor ;) Moją uwagę zwrócił kolczyk - świetny :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny kolorek ;]
    Nausznica jest boska <3

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękny kolor. Szkoda, że podkreśla suche skórki, chociaż masz praktycznie perfekcyjne usta! U mnie by się totalnie nie sprawdziła.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam sporo suchych skórek, które podkreśliła, ale chyba taki już urok matowych pomadek, jeśli nie ma się idealnie nawilżonych ust lepiej ich unikać

      Usuń
  6. Kolor bardzo przyjemny dla oka :) Jednak nie lubię jak pomadki podkreślają niedoskonałości naszych ust.

    OdpowiedzUsuń
  7. Szkoda, że tak podkreśliła suche skórki :(

    OdpowiedzUsuń
  8. kolor ładny ale wychodzi grudkowata

    OdpowiedzUsuń
  9. kolor cudowny ale straszliwie podkreśla skórki.

    OdpowiedzUsuń
  10. kolor jest wspaniały, szkoda tylko że podkreśla skórki :(

    OdpowiedzUsuń
  11. Kolor ma śliczny. A skórki też nie są ogromnym problemem, chociaż lepiej byłoby, jakby ich nie podkreślała :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ostanio zaopatrzyłam się w nowe pomadki w Oriflame. Była okazja: 2 za 1. I bardzo sie cieszę bo kolorki śliczne. :) Tej niestety nie miałam jeszcze okazji spróbować.

    OdpowiedzUsuń
  13. widze, że też męczysz się z suchymi skórkami...eh...te skórki na ustach to moja zmora :/

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo podobają mi się matowe szminki i błyszczyki no ale te skórki.. Nawet jak mam idealne usta, to po tych produktach trzeba zaczynać od nowa z pielęgnacją..

    OdpowiedzUsuń
  15. Uwielbiam matowe szminki, ale niestety taki ich urok, że trzeba mieć idealne usta... Kolor prześliczny;))

    OdpowiedzUsuń
  16. śliczna!
    ale na ostatnim zdjęciu groźnie wyglądasz! :-D

    OdpowiedzUsuń
  17. szminka fajna, ale ja zauważyłam jeszcze fajny kolczyk ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. świetnie wyglądaa !
    fajny kolorr .;

    + Serdecznie zapraszam na mojego bloga ! Mam nadzieję że ci się spodoba ! ;) .<33
    kiedy-hobby-zamienia-sie-w-nalog.blogspot.de

    Pozdrawiam ;)

    ` mańka ;) X X X

    OdpowiedzUsuń
  19. kolorek ma boski :)

    a jaka cudna nausznica :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Uwielbiam matowe pomadki, mimo ich wad :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Tylko nie psychopatka! xD Śliczny kolorek.

    OdpowiedzUsuń
  22. ładny kolorek :)
    ze sleeka chciałabym wypróbować farbki do ust ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. podkresla dosc solidnie suche skorki czego nie lubie, ale kolorek fajny :D

    OdpowiedzUsuń
  24. Mam z tej serii, ale ostrą pomarańczę, Tangerine Scream. U mnie nie zauważyłam wysuszenia skórek, ale widocznie u każdego kosmetyki różnie się sprawują. Nie mniej - boski kolor i właśnie planuję zakup kilku kolejnych odcieni ze Sleeka, bo przekonuję się, że to wspaniała marka, ale na chwilę obecną mają przyjść do mnie szminki z Avonu, więc pomadkowe zakupy troszeczkę niech się u mnie przystopują. :-)

    glamdiva.pl

    OdpowiedzUsuń
  25. Bardzo ładny kolor :) Ja kocham wszystko co ma Sleek, więc pomadkę pewnie też bym pokochała :D

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...