Czaje się na eyeliner Bobbiego Browna.
Ostatnio przy zamówieniu z E.L.F.'a chodził za mną kremowy eyeliner tej marki, jednak był niedostępny :(
Tak więc zostałam przy moich 3, z których jednak tylko jeden lubię, a mianowicie eyeliner Basic w kałamarzu. Posiadam też pisakowy E.L.F.'a oraz kałamarz Belle, ale jak dla mnie nie zdają egzaminu na 5, ale o tym kiedy indziej :)
Tak więc, przeglądają ebay, jakieś 1,5 tygodnia temu natknęłam się na eyeliner w kremie. Cena - zdziwienie, bo kosztował 0,99$ + bezpłatna wysyłka!
Tak więc bez większego namysłu zakupiłam go. W sumie jeśli będzie zły stracę 3zł...
A dziś przesyłka dotarła do mnie!
W kartonowym pudełeczku zawinięty w ogromną ilość folii bąbelkowej malutki plastikowy pojemniczek z czarnym eyelinerem oraz dołączony mini pędzelek.
Na razie nie mogę o nim wiele powiedzieć, chyba że to, że pędzelek nie jest fajny...
Co do pierwszego użycia eyeliner jest bardzo kremowy i ma ładny głęboki kolor. Co do trwałości - poczekamy, przetestujemy :)
A teraz zdjęcia: (przepraszam za ich średnią jakość)
Eyeliner jest miękki i bardzo dobrze się go nakłada
Z załączonym mini pędzelkiem
Eyeliner w porównaniu do wielkości bazy Joko
Tak prezentuję się na oku (kreskę robiłam na szybko więc nie jest zbyt ładna)
A tu kreska w trakcie malowania
Dołączony pędzelek. Jest strasznie giętki więc nie da się nim malować (przynajmniej ja nie mogę )
Kreska na ręku malowana:
- górna - załączonym pędzelkiem
- dolna - skośnym pędzelkiem do eyelinera
Dużo osób zaczyna prowadzić blogi , wraz ze mną . ;-)
OdpowiedzUsuńZapraszam ;-*
www.unieasee.blogspot.com