Pamiętacie zakupowy post, w którym pytałam o lakiery do stempelków?
KLIK
Żaden lakier nie potrafił odbić wzorku, wszystko się rozmazywało.
Taaaaak.... Właśnie wpadłam na to, co było nie tak...
I nagle wszystko zaczyna działać :)
Ps. kolor moich paznokci to lakier do french. Byłam tak zachwycona tym, że stempelki działają, że musiałam wypróbować :) Zdjęcia wykonane tylko w celu, aby pokazać, że wzorek działa :)
-,--
OdpowiedzUsuńno cóż..moja babcia tak samo xd
dagakusnierz.blogspot.com
haha to ładnie :))
OdpowiedzUsuńPadłam :) Ja na moich nie miałam folii, a miałam miec :( i sie cieszylam, ze sobie pościągam, a tu nic..
OdpowiedzUsuńhhihi ;) ale najważniejsze , że możesz już robić wzorki :D
OdpowiedzUsuńlepiej późno niż wcale:)
OdpowiedzUsuńladne pazurki ;]
OdpowiedzUsuńMiałam dokładnie to samo z płytką Essence, już zaczynałam sprawdzać czy przypadkiem nie wcisnęli mi podróbki na allegro ;)
OdpowiedzUsuńRozwaliłaś mnie na maxa:) Bardzo udany post:)I.
OdpowiedzUsuńDobrze, ze się już zorientowałaś :D
OdpowiedzUsuńHahahahahahaha...
OdpowiedzUsuńUmarłaś mnie :D
A propo Yves... siedem rzeczy w gratisie było:)
OdpowiedzUsuńHehe ale najważniejsze że już rozwiązane kochana :)
OdpowiedzUsuńśliczne te stempelki :)
hehehe o prosze ;D aczkolwiek mi tez sie czesto zdarzaja takie sytuacje ;)
OdpowiedzUsuńhahaha :D Dobrze, że się zorientowałaś :D
OdpowiedzUsuńhehehe najwazniejsze ze wreszcie wzorki "dzialaja" :P
OdpowiedzUsuńto ja na początku też tej folii nie zauważyłam, ale po paru minutach majstrowania kapnełam się ;) hehe
OdpowiedzUsuńPewnie też miałabym z tym nie lada wyzwanie ;)
OdpowiedzUsuńhehe
OdpowiedzUsuńno nieźle
na swojej też folii nie widziałam, ale przeczytałam instrukcję, w której była o tym wzmianka :P
otagowałam Cię ;)
Ładne paznokietki. :)
OdpowiedzUsuńŚliczne stempelki :)
OdpowiedzUsuńhehe no to ładnie Cię załatwiła ta płytka :P
OdpowiedzUsuńHeheh świetne :)
OdpowiedzUsuńFajnie to wygląda, ale mogliby napisać żeby pamiętać o foli hehe :D
OdpowiedzUsuńw wolnej chwili zapraszam do siebię <3
otagowałam cie :) zapraszam do zabawy :)
OdpowiedzUsuńHhahahaa :D dobrze że na to wpadłaś:D obserwuje :DD
OdpowiedzUsuńJa go dostałam od koleżanki jak było około 1/4 w opakowaniu a i tak zużywanie zajęło mi ponad miesiąc ;P
OdpowiedzUsuńNo tak czasem najprostsze okazuje się najtrudniejsze ;)
OdpowiedzUsuńJa kupiłam tez te stemple ale ni jestem zadowolona... nie zawsze uda się zrobić wzorek idealnie... Spodziewałam się czegoś lepszego.
OdpowiedzUsuń